Mimo że Czesław Miłosz jest jednym z pięciu polskich laureatów Nagrody Nobla, jego twórczość nie jest aż tak znana, jak dzieła pozostałej czwórki. Niska rozpoznawalność poety prawie doprowadziła do usunięcia w 2018 roku jego utworów z listy lektur szkolnych – na szczęście po serii protestów MEN zdecydował się zrezygnować ze zmian.
Spis treści
Campo di Fiori – geneza powstania
Choć Miłosz rozpoczął działalność artystyczną w dwudziestoleciu międzywojennym, jest on przede wszystkim znany ze swojej twórczości powojennej z okresu emigracji we Francji, a później w Stanach Zjednoczonych. Dlatego właśnie Campo di Fiori to utwór unikalny – powstał on w 1943 roku podczas pobytu w okupowanej Warszawie, a jego wojenna tematyka jest nietypowa dla późniejszej poezji Miłosza.
Wiersz stanowi ponurą refleksję na temat Holokaustu oraz miejsca poety w społeczeństwie. Spalenie włoskiego filozofa Giordano Bruno na tytułowym Campo di Fiori w Rzymie zostaje zestawione z tragedią powstania w getcie warszawskim. Poeta zastanawia się nad obojętnością ludzi obserwujących oba tragiczne wydarzenia, a także stwierdza, że jego rolą jest opowiadanie społeczeństwu o złych czynach i zachęcanie obywateli do buntu, czyli sprzeciwu wobec obojętności.
Campo di Fiori – budowa wiersza i historia tytułowego placu
Campo di Fiori jest dość nietypowym wierszem białym. Mimo że utwór pozbawiony jest rymów, posiada on osiem strof, spośród których każda ma osiem wersów. Na dodatek każdy z wersów zbudowany jest z ośmiu sylab bez zdefiniowanej średniówki. Przejawiająca się w konstrukcji wiersza ósemka to biblijny symbol doskonałości i nieskończoności, co stanowi rodzaj poetyckiego komentarza do treści utworu – Miłosz podkreśla w ten sposób puentę wiersza, która definiuje rolę poety w społeczeństwie.
Bardzo ważnym aspektem ułatwiającym zrozumienie treści wiersza jest historia tytułowego placu, którego nazwa w bezpośrednim tłumaczeniu na język polski brzmi „kwieciste pole”. Obecnie na placu znaleźć można kawiarnie i targ, a także postawiony w 1889 roku pomnik Giordano Bruno, XVI-wiecznego filozofa, który za głoszenie heliocentrycznych poglądów został spalony na stosie właśnie na Campo di Fiori. Plac ten jest niezwykle ruchliwym miejscem, często odwiedzanym przez współczesnych Miłoszowi Rzymian załatwiających sprawunki na lokalnym targu i spieszących na msze do kilku okolicznych kościołów. Ponieważ Giordano Bruno jest jednym z bohaterów lirycznych utworu, warto jest wspomnieć, że filozof ten stanowi obecnie symbol wolnomyślicielstwa oraz poświęcenia się w imię rozumu.
Campo di Fiori – analiza środków stylistycznych
Zważywszy na długość utworu, Campo di Fiori jest wierszem dość ubogim pod względem użytych środków stylistycznych. Poeta ponad barokowy przepych stawia prostą dosadność, która pomaga mu w opisie tytułowego placu zestawionego z warszawskim gettem. Po części opisowej następuje część refleksyjna, co jest zabiegiem kompozycyjnym często używanym w twórczości Miłosza. Poniżej wypisaliśmy wszystkie środki stylistyczne użyte w wierszu wraz z przykładami i krótkim wyjaśnieniem ich znaczenia:
- epitety („bruk opryskany winem”, „skoczna melodia”, „domów płonących”, „pięknej warszawskiej niedzieli”, „męczeńskie stosy”, „wesołym rozgwarze”) – malują obraz tytułowego placu oraz getta warszawskiego podczas powstania, a następnie zarysowują pomiędzy nimi kontrast (warto zwrócić uwagę na częste zestawianie ze sobą przymiotników o skrajnie odmiennym wartościowaniu, np. „tłumy wesołe” – „męczeńskie stosy”, „samotność ginących” – „wesoły rozgwar” – zabieg ten dodatkowo uwypukla konsekwencje obojętności owych tłumów);
- porównania („jakby minęły wieki”, „jak język dawnej planety”) – osadzają oba wydarzenia w kontekście całości historii, zwracają uwagę na niezmienność ludzkiej obojętności wobec cierpienia innych;
- metafory („język dawnej planety”, „odlot w pożarze”) – podkreślają ulotność przedstawionych wydarzeń; zarówno spalenie Giordano Bruno na stosie, jak i powstanie w getcie warszawskim trwały jedynie chwilę wobec długiej historii tytułowego placu oraz Warszawy;
- anafora („O rzeczy ludzkich mijaniu, / O zapomnieniu, co rośnie”) – zwraca uwagę na wieloznaczność interpretacji obu opisywanych wydarzeń.
Warto zauważyć, że Miłosz w wierszu bardzo często odnosi się do słownictwa związanego z ogniem, nawet w kontekście innym niż spalenie Giordano Bruno (np. „wzniecić bunt”, prawie jak wzniecić ogień). Poeta tworzy w ten sposób analogię pomiędzy rolą poety w społeczeństwie, a historią spalonego filozofa – Bruno stał się symbolem walki o prawdę, a poeci powinni podążać za jego przykładem.