„Dziady” Adama Mickiewicza mają niebagatelne znaczenie dla polskiej literatury. Trzeciej części utworu autor nadał kształt dramatu narodowego, a więc poruszającego istotne dla naszego kraju i narodu tematy. S one widoczne wśród wielu motywów literackich, które wykorzystał Mickiewicz.
Spis treści
Motyw mesjanizmu
W scenie Widzenia księdza Piotra mnich zostaje pobłogosławiony wizją Polski ukrzyżowanej na wzór Chrystusa. Tak jak Jezus, Rzeczpospolita zmartwychwstaje i przynosi narodom świata erę wolności. Wyraża to idee mesjanizmu, czyli przeświadczenia o celowości cierpienia ojczyzny w imię wolności całego świata. Motyw ten jest myślą przewodnią „Dziadów”.
Motyw cierpienia
Cierpienie połączone jest z poprzednim motywem. Młodzi ludzie cierpią z rąk barbarzyńskiego zaborcy, wstrząsające są historie Cichockiego, Janczewskiego i Rollisona. Męczeństwo staje się udziałem całego narodu, a przez to Konrada – poety zjednoczonego z jego losem.
Motyw poświęcenia
W scenie Wielkiej Improwizacji z ust Konrada padają słowa: „Nazywam się Milijon – bo za miliony kocham i cierpię katusze”. Poeta współodczuwa z narodem jego ból, pragnie poświęcić się dl jego szczęścia. Z kolei ksiądz Piotr ofiarowuje swoją pokutę za zbawienie duszy Konrada. Poświęcenie ma tu wymiar chrystusowy.
Motyw ojczyzny
Ojczyzna jest często wspominana w „Dziadach”. Dramat przedstawia los Polski pod zaborami, podkreśla potrzebę ojczyzny w procesie narodowotwórczym. Dzieło Mickiewicza możemy w dużej mierze nazwać dramatem narodowym właśnie ze względu na użycie tego motywu.
Motyw poety
Konrad to wieszcz – natchniony poeta. Jego pieśń rozbudza polskiego ducha, ma siłę narodowotwórczą. Moc poezji wiąże się jednak z niezrozumieniem i samotnością. Konrad jest bowiem niezrozumiałym dla innych indywiduum. Skazując go na więzienie i wygnanie, zaborca uniemożliwia zaś jego pieśni dotarcie do serc Polaków.
Motyw snu
Motywu tego możemy doszukać się w „Dziadach” trzykrotnie. Konrad na łamach Prologu rozmyśla nad naturą tego zjawiska, podczas gdy siły dobra i zła walczą o jego duszę. Koszmar Nowosilcowa to z kolei uosobienie jego najskrytszych żądz, a zarazem diabelskie igraszki nad jego duszą. Ostatnim jest zaś scena Widzenia Ewy.
Motyw Boga
Bóg jest ciągle obecny w fabule dramatu. Wysyła na Ziemie swoich aniołów, błogosławi księdzu Piotrowi jego wizją i Ewie snem. To On kieruje losami Polski i Polaków. Człowiek ma jednak ograniczoną zdolność poznania Stwórcy, dlatego równie o nim mniema. Dla Konrada jest on rozumem świata, zaś dla księdza Piotra jego miłością.