Zarówno w Trenach, jak i Księdze Hioba, przedstawione zostało chrześcijańskie podejście do cierpienia. Chrześcijanin powinien móc podnieść się z każdej rozpaczy, ponieważ wierzy, że wszystko, co mu się przytrafia, jest częścią boskiego planu. Człowiek nie jest w stanie pojąć, dlaczego Bóg, chociaż miłosierny, tak często skazuje ludzi na niezawinione cierpienie. Chrześcijaństwo uczy jednak pokory i oddania Stwórcy, nie tylko, kiedy jesteśmy szczęśliwi, ale też kiedy wpadamy w rozpacz. Zdarza się, że tak jak Kochanowski ukazał w Trenach, człowiek buntuje się przeciwko swojemu cierpieniu, odrzuca wszystkie wartości, ponieważ nie rozumie, dlaczego spotkał go taki ból. Przykład zrozpaczonego ojca pokazuje jednak, że da się znaleźć ukojenie w bólu i odzyskać wiarę w boskie miłosierdzie.
Trudno znaleźć człowieka, który nigdy nie cierpiał i nie był rozżalony swoim losem. Przykłady literackie pokazują jednak, że najlepszym wyjściem jest pokora i zaakceptowanie tego, co nas spotyka. Wiara pomaga uporać się nawet z najbardziej bolesnymi przeżyciami.